MacBook oczami nowej użytkowniczki

Recenzja autorstwa Doroty. Więc… acha, nie zaczyna się zdania od „więc”. Grzesiek poprosił mnie, żebym napisała coś w rodzaju lamerskiej recenzji. A ponieważ lamerem jestem, chcę ogłosić wszem i wobec, iż jestem posiadaczem MakBuka. Takiego ślicznego, małego, białego komputerka, który wygląda, jakby był stworzony z myślą o kobiecie, ale tak naprawdę, to z powodzeniem może służyć mężczyźnie. I metro, i macho. Spędzając coraz więcej czasu z nim, dochodzę do wniosku, że to komputer […]

Czytaj dalej